Witaj wiosno,żegnaj zimo! Pozimowy mix

Zima nie jest moją ulubioną porą roku i w odróżnieniu od wiosny czy lata trzeba szukać sposobu, aby umilać sobie czas.
Ja nie lubię sportów zimowych, mrozów, śniegu itd.,dlatego cieszę się,że idziemy w tym dobrym kierunku. W kierunku wiosny, urlopu (w moim przypadku),ciepła, słońca, lata... i choć w tych miesiącach mam dużo więcej pracy i mniej czasu wolnego to i tak uważam tę część roku za lepszą.

Jak przetrwałam te zimowe miesiące:
Pod koniec Listopada podcięłam włosy, ale jakoś nie było okazji wcześniej pokazać, teraz już właściwie trochę odrosły. Miałam rozdwojone końcówki, więc zaproponowano mi strzyżenie Split Ender. Z efektów jestem bardzo zadowolona, aczkolwiek zabieg nie może być stosowany częściej niż co 3 miesiące. Ja na pewno skorzystam za jakiś czas.

Metoda na długie chłodne wieczory i poranki: książki,świeczki, koc rozgrzewające napoje. Herbatka z imbirem, goździkami i cytrusami to był codzienny rytuał. Bo kawa to już chyba nałóg (:

Wyjazdy i wyjścia to zawsze dobry sposób na spędzenie Białowieża, Warszawa, Gdańsk...

Zima,zima: owszem było mroźno,ale śniegu to zbyt wiele nie było. Oto co udało mi się uchwycić to zamarznięte jeziorko i trochę śniegu

Dzień jak co dzień: stylizacje których nie opublikowałam, bo zapomniałam.Spodnie z haftem były chyba moimi ulubionymi. Haft ożywiał każdy zestaw.

Gotowanie to zajmuje sporo czasu, jedni kochają inni nienawidzą. Ja lubię....jeść dobrze i zdrowo! Mój mąż także. Dlatego gotuję, piekę i eksperymentuje.
Chaczapuri w moim wydaniu: jedne ze szpinakiem, drugie z pieczarkami i kurczakiem, a kolejne z różnymi serami.

Czynności pielęgnacyjne i upiększąjace uwielbiam wykonywać bez względu na porę roku. Nie wyobrażam sobie niepomalowanych paznokci, delikatnego makijażu na co dzień i mocniejszego na wieczór. Dbanie o włosy i twarz to zawsze daje satysfakcję.

Maski i zabiegi te wykonane w domu i te bardziej profesjonalne (jak wiele osób wie,że jestem z zawodu kosmetyczką) to przyjemne z pożytecznym. Oczyszczająca maska węglowa może nie daję spektakularnych efektów, ale do domowego użytku jest wystarczająca. Natomiast mezoterapia mikroigłowa czy tzw. roler to już co innego. Co prawda cel zabiegu jest też zupełnie inny, bo bardziej wygładzający i nawilżający. Ampułka i maska z komórkami macierzystysmi daje widoczny i zadawalający efekt, tym bardziej, że już 3. raz powtórzyłam zabieg.

Moje ulubione perfumy skutecznie ocieplają zimowe dni.

Dbanie o paznokcie towarzyszy mi przez cały rok. Jeśli chodzi o stopy to lubię mieć pomalowane,ale to właśnie zimą daje im odpocząć od lakieru jeśli oczywiście nie ma żadnych wyjść i wyjazdów. Już nie mogę doczekać się odkrytych butów i pięknych, kolorowych paznokci.

Natomiast ręce nigdy nie odpoczywają ): Kocham malować i mieć pomalowane, kombinować, eksperymentować... Wiem, wiem, teraz tyle się mówi o rakotwórczym działaniu lampek UV, ale co go nie ma!

Moje rzęsy po odżywce Long for lashes. Widzę efekty, chociaż u innych osób widzę jeszcze większe. Teraz stosuje ją sporadycznie i nadal mam ładne rzęsy, może nawet dłuższe niż podczas 3-miesiecznej kuracji.

Moim odkryciem jest puder ryżowy Eco cera. Nie zostawia białej poświaty, dobrze utrwala i nie zapycha porów.

 A to kolejne odkrycie, tym razem  naturalność służy moim włosom i to bardzo. Świetne produkty,mogę szczerze polecić.

Lokówka Babyliss jest ze mną od zeszłego roku i jestem z niej bardzo zadowolona. W krótkim czasie pozwala mi stworzyć piękne, trwałe loki.

A tak wyglądam no make-up!

Makijaże i te dzienne i bardziej wyjściowe sprawiają mi dużo przyjemności. Niezmienne kreski na górnej powiece to najważniejszy element, ale na co dzień równie dobrze czuję się w wersji bardziej naturalnej z podkładem i wytuszowanymi rzęsami.

W sumie ta zima wcale nie była taka zła, ale i tak cieszę się,że zaczęła się wiosna póki co przynajmniej ta kalendarzowa!!!
Ufff....