Stylizacja zainspirowana Świętem Zakochanych potrzebna na wyjście na obiad i spacer z ukochanym.
Trochę romantyczna, trochę klasyczna czyli zdecydowanie inaczej niż na co dzień! Ostatnio widzę dużo pastelowych i jasnych stylizacji, jak miło. Ja także trochę jaśniej, bo w beżach, nie w czarnym i szarym! Tęsknię za wiosną i mam nadzieję, ze zima już długo nie zagości.
marynarka-mosquito reszta-nn
świetny płaszcz i uroczy look:)
OdpowiedzUsuńz czerwonymi ustami to już w ogóle odlot! :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńUroczy zestaw i śliczny makijaż :)
OdpowiedzUsuńBeże i inne pastele bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie! Uwielbiam czerwony!
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam i zapraszam
http://www.simplethingsbyjok.com/
ładna sukienka :)
OdpowiedzUsuńStylizacja piękna - romantyczna:) Marynarka jest cudowna i chetnie bym Ci ją skradła:)
OdpowiedzUsuńSuper wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńŚwietny płaszcz i szalik :)
OdpowiedzUsuń