Dresowa maxi

bluzka-House torebka-Cropp okulary-Ray Ban buty-Grunland

Póki nie ma upałów, żeby nie chodzić tak często w spodniach, ratuję się spódniczkami maxi.

Tym razem bardziej na sportowo. Pewnie przez jej materiał, tak mi się skojarzyła. Jest szara, dresowa i bardzo wygodna. Dobrałam do niej koronkową błękitną bluzkę ze sportowym wykończeniem, moje praktyczne sanadały i beżową torebkę z błękitnymi dodatkami na długim pasku. Do tego czarna kurteczka i bardzo wyraziste  paznokcie! Neonowe hybrydowe pazurki, te i inne na http://malfashioninails.blogspot.com/p/blog-page_26.html Kiedyś nie chodziłam w maxi, ponieważ uważałam że są one tylko dla bardzo wysokich dziewczyn z długimi nogami. Ale z czasem stwierdziłam, ze nie jestem aż taka niska, bo mam 169cm wzrostu, a długości nóg to i tak nie widać. Także teraz noszę i dobrze się w nich czuję, a jak wyglądam? same oceńcie!